Oczywiście by silnik mógł działać prawidłowo, musi być wyposażony w odpowiedni rodzaj oleju, którego właściwości są przypisane do konkretnych silników. Innej mieszanki smarującej potrzebują bowiem silniki benzynowe, a innej diesel i właśnie o tym porozmawiamy w dalszej części artykułu.
Podstawowym z elementów klasyfikacyjnych, jeśli chodzi oleje samochodowe, jest rodzaj użytej bazy oraz dodatków uszlachetniających. Na podstawie tych elementów wyznaczamy trzy podstawowe typy, w których skład wchodzą oleje mineralne, syntetyczne i półsyntetyczne.
Oleje mineralne wytwarza się na drodze destylacji i oddzielania poszczególnych frakcji ropy naftowej. W rezultacie czego nie zawierają one substratów powstających na skutek procesów chemicznych. Oleje syntetyczne natomiast jak sama nazwa wskazuje, powstają na skutek syntezy chemicznej odpowiednich substancji i pierwiastków chemicznych. Oleje półsyntetyczne natomiast opierają się na frakcjach pochodzących z destylacji ropy oraz syntetycznych składnikach. By jednak olej można było zakwalifikować do półsyntetyków, konieczne jest, by posiadał on minimalną zawartość olejów mineralnych, stanowiących bazę na poziomie 25-30 %. Norma ta jednak różni się w zależności od kraju.
Kolejną z klasyfikacji jest klasyfikacja jakościowa ACEA, która na podstawie liter alfabetu i cyfr określa przeznaczenie i jakość olejów. W klasyfikacji tej wyróżnia się klasy:
A – oleje dla silników benzynowych,
B – oleje dla silników diesla,
C – oleje dla silników z filtrem cząstek stałych,
E – oleje dla ciężarowych silników diesla.
Jeśli chodzi o oznaczenia cyfrowe, to dotyczą one norm jakościowych. Im wyższa cyfra tym lepszej jakości olej.
Ostatnim z podziałów jest klasa lepkości, w której wyznaczamy łącznie 14 klas lepkości.