Obowiązkowy system alarmujący o przekroczeniu dozwolonej prędkości to nowy pomysł Unii Europejskiej. System będzie montowany w każdym pojeździe, zarówno w samochodach osobowych jak i ciężarowych. Nowość spowoduje znaczny wzrost cen pojazdów z ubogim wyposażeniem m.in marki Dacia.
System będzie polegał na wykrywaniu w czasie rzeczywistym znaków drogowych i ostrzeganiu kierowcy w przypadku przekroczenia dowolnej prędkości. Rozwiązanie będzie prawdopodobnie oparte na wizji komputerowej, zatem wymagane będzie zainstalowanie dobrej kamery samochodowej w każdym pojeździe. Inny możliwym rozwiązaniem jest zastosowanie nawigacji. Działanie systemu ograniczone będzie wyłącznie do powiadamiania kierowcy o przekroczeniu prędkości. System będzie mógł zostać wyłączony przez użytkownika jedynie do następnego uruchomienia zapłonu – przy uruchomieniu zostanie automatycznie aktywowana.
Warto zauważyć, że wiele marek montuje już takie systemu, głownie w pojazdach byłej grupy PSA, która słynie z bogatego wyposażenia i wygody. Z kolei, pojazdy m.in marki Dacia słyną z bardzo ubogiego wyposażenia. Niektóre marki, nie dość, że będą zmuszone do montażu systemu, to oczywiście będą musiały wypracować (lub zakupić) technologie, której aktualnie nie posiadają, a to będzie kosztowne. Przełoży się to na podwyżkę cen najtańszych pojazdów marek.
Szkoda, że nie miałem takiego alarmu — może wtedy by nie doszło w moim życiu do kolizji. Warto pamiętać o tym, żeby zawsze mieć zapisany numer, ponieważ nie wiadomo, czy któregoś dnia będzie potrzebna komuś pomoc drogowa Poznań jest miejscowością, w której działają naprawdę dobre firmy.