Na konferencji COP26 ponad 100 zainteresowanych podmiotów, takich jak państwa oraz producenci samochodów zadeklarowało rezygnację z silników spalinowych w pojazdach. W krajach deklarujących rezygnację znalazła się również Polska. Porozumienie określa, że wszystkie oferowane nowe pojazdy (również ciężarowe) będą zeroemisyjne do 2040 roku lub wcześniej.
Konferencja klimatyczna ONZ COP 26 to wydarzenie, gdzie przywódcy państw świata oraz inne podmioty spotykają się, aby ustalać globalne działania na rzecz kryzysu klimatycznego. Spotkanie odbywa się niemal każdego roku – w 2020 r. spotkanie nie odbyło się ze względu na globalną pandemię Covid-19. Oznaczenie COP pochodzi od nazwy „konferencja stron” (ang. conference of the parties) konwencji ONZ w sprawie zmian klimatycznych. “COP 26” to 26 z kolei tego rodzaju spotkań.
Do stron, które deklarują poparcie zakazu pojazdów spalinowych, nalezą m.in: Ford, General Motor, Volvo, Jaguar Land Rover oraz Mercedes-Benz. Mimo wszystko, aby sprzedawać pojazdy spalinowe, każdy producent będzie musiał się dostosować do porozumienia, które zapewne dotknie całą Unie Europejską i wiele innych krajów. Swoje poparcie wyraziły również firmy niezwiązane bezpośrednio lub całkowicie z produkcją pojazdów takie jak: Tesco, Ikea, Tesco, ABB, Siemens oraz wiele innych.
Kraje, które podpisały porozumienie:
Zakaz sprzedaży pojazdów spalinowych to kolejny cios dla zwykłego obywatela. Jak dotąd, nie rozwiązano kwestii odpadów związanych z pojazdami elektrycznymi, a infrastruktura dla tych pojazdów praktycznie nie istnieje. Kołem zapasowym mogą okazać się przydomowe stacje ładowania samochodów elektrycznych, które będą korzystać z paneli fotowoltaicznych.
Wspominane zmiany są dość odległe. Warto zapoznać się z aktualnymi utrudnieniami, takimi jak zmiany w przepisach o LPG.
